Bruno Senna w dzisiejszym wyścigu o GP Włoch zajął 9 miejsce co oznacza, że w końcu zdobył swoje pierwsze punkty w F1. Wyścig Witalija Pietrowa zakończył się już na pierwszym zakręcie po tym jak Vitantonio Liuzzi staranował stawkę swoim F111.
Bruno Senna„Jestem zadowolony, że mogłem zdobyć dzisiaj swoje pierwsze punkty w F1, zwłaszcza że był to zaledwie mój drugi wyścig dla tego zespołu. Mimo startu z 10 pola, nie było łatwo finiszować na 9 miejscu. Mieliśmy trochę pecha na pierwszym zakręcie; wszyscy cięli szykanę, co zmusiło mnie do zjazdu na zewnątrz i wyniku tego straciłem wszystkie pozycje, o które tak ciężko walczyłem w kwalifikacjach. Cieszę się, że mogę zdobywać punkty, a także nawiązać walkę z chłopakami, którzy robią to od dawana. Tempo bolidu wszyscy widzieli, ale chciałbym, aby wyścig był o jedno kółko dłuższy, bo być może udałoby mi się przeskoczyć Paula [di Restę], który jechał na ósmym miejscu. Zespół wybrał świetną strategię, a opony były wystarczająco szybkie kiedy ich potrzebowałem i jestem zadowolony że moje nazwisko jest w tabeli punktowej. Zespół wykonał świetną robotę i już nie mogę się doczekać wyścigu w Singapurze.”
Witalij Pietrow
„Naturalnie jestem bardzo rozczarowany tym co się dzisiaj stało. Miałem całkiem udany start, ale gdy zmierzałem w pierwszy zakręt, bolid HRT Vitantonio uderzył we mnie mocno, co zakończyło mój wyścig. Nic nie mogłem zrobić żeby tego uniknąć. Przede wszystkim, cieszę się, że nie doznałem kontuzji, gdyż uderzenie było dość mocne a to mógł być paskudny wypadek. Włożyliśmy dużo wysiłku od Spa, zarówno na torze, jak i w Enstone i Viry, więc przykro mi, że to nie przełożyło się dzisiaj na punkty. To cześć wyścigów, ale nie mogę przestać myśleć, że mogliśmy mieć dobry wynik. Teraz musimy koncentrować się na Singapurze, który będzie dla nas prawdziwym testem. Będziemy tam mieli kolejne poprawki techniczne, zanim pojedziemy na szybsze tory, takie jak Japonia i Korea, które powinny lepiej pasować naszemu bolidowi. Z pozytywnych rzeczy, bolid spisywał się tutaj dobrze od samych treningów; z całą pewnością zrobiliśmy krok do przodu jeżeli chodzi o osiągi i powinniśmy mieć mocną końcówkę sezonu.”
11.09.2011 17:50
0
Czy ci wszyscy tnący szykanę nie powinni oddać miejsca kierowcą będącym wcześniej przed nimi?
11.09.2011 17:54
0
Też mi się tak wydaje.
11.09.2011 18:12
0
Bardzo średni występ Senny. Przegrać z FI i STR... Kubek by na tym torze walczył z Szumacherem.
11.09.2011 18:56
0
3. Święty : Kubek by na tym torze walczył z Szumacherem. Nikt tego nie wie. No chyba że jesteś faktycznie święty i cośtam od Boga podsłuchałeś ;)
11.09.2011 18:58
0
Cały czas krytykowałem Senne ale teraz chyba zmienię zdanie bo nie uważam żeby miał średni występ, wręcz przeciwnie jak na zaledwie drugie GP to jechał bardzo dobrze. Przypomnij sobie Petrova co robił w swoich pierwszych występach. Najlepiej by było gdyby partnerem Kub był właśnie Senna
11.09.2011 19:01
0
Brawo Bruno, przytomna jazda i w końcu pierwsze punkty gratulacje, może w następnym wyścigu będzie jeszcze lepiej.
11.09.2011 19:14
0
5. Jeżeli pay-driver Petrov jest dla Ciebie wyznacznikiem poziomu jaki powinien osiągać kierowca F1 no to rzeczywiście wyścig dobry. "Szkoda", że Liuzzi nie rozwalil więcej bolidów z czołówki - może wtedy 7 miejsce byłoby w zasięgu dla Bruna.
11.09.2011 19:24
0
7. Na początku Pet nie miał "statusu" pay driver" ale jeśli chcesz to dam Ci przykład Hei, który osiągnięc wielkich nie zdobył w LR a doświadczenie ma.
11.09.2011 19:34
0
7. Święty ""Szkoda", że Liuzzi nie rozwalil więcej bolidów z czołówki - może wtedy 7 miejsce byłoby w zasięgu dla Bruna." Ale pieprzysz chyba nie widziałeś, że praktycznie Bruno wylądował na końcu stawki i musiał wszystko odrabiać.
11.09.2011 19:44
0
3. Zwracając uwagę na fakt, że Bruno miał niespodziewany pit stop i był przez chwilę 18, to bardzo zmienia postać rzeczy ;) Jak dla mnie pokazał się z dobrej strony ;] Gdyby nie ten pit stop, to te 2 pozycje wyżej mógłby być.
11.09.2011 20:00
0
7. świety Spoglądam na twoje komentarze i po prostu jestem załamany treścią zawartą w nich. Pojęcia o formule według mnie nie masz żadnego, do tematów zazwyczaj nie wnosisz nic sensownego, chociażby ta wypowiedź w pełni tego dowodzi. Stwierdzenie, że " szkoda" że Liuzzi nie rozwalił więcej bolidów z czołówki jest delikatnie mówiąc dowodem twojego debilizmu, gdyż nawet jeśli w twoim mniemaniu miała to być ironia, to przykro mi ale niestety nie wyszła ci. Jeśli chodzi o Bruno to jestem bardzo mile zaskoczony nim, jechał na prawdę solidnie powoli się rozkręcając. Szkoda jednak, że nie zdołał zaatakować DiReste, chociaż dla szkota również należą się pochwały.
11.09.2011 20:52
0
Bez wątpienia Pietrow to nie klasa Roberta, ale poprawił się w stosunku do poprzedniego sezonu. Robert jest jednak najwyższą półką. :)
11.09.2011 21:13
0
Nie wiem, czy można spekulowac, co Robert by zrobił, gdyby jeździł w tym sezonie. Nasz kierowca niestety sam wyeliminował się z tego sezonu i nie widzę powodu, by wymyslac czego to on by nie zrobił jakby jeździł. W końcu gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem.
11.09.2011 21:15
0
Senna musiał objechać Rosberga z prawej strony, przez to znalazł się tak daleko. Inna sprawa, że już przed wypadkiem był chyba dość daleko - chyba start mu nie wyszedł. Ładnie jechał, wielu zawodników wyprzedził. Niestety, ani realizator, ani nasz ulubiony duet komentatorski tego nie zauważył, ale był taki moment, że Senna kogoś wyprzedził i za moment znów był za tym kimś, ze stosunkowo dużą stratą - podejrzewam więc wycieczkę poza tor. Jeśli dobrze mi się wydaje, to ta sytuacja mogła mieć decydujące znaczenie co do tego, że Senna nie wyprzedził Di Resty. Tak czy kwak, może w następnym wyścigu Senna będzie mógł się pokazać we w miarę standardowych warunkach.
11.09.2011 21:46
0
Jaahquubel na singapurskim torze będzie to trudne ;-) Alert119: myślę, że właśnie dzięki temu pit-stopowi dojechał wysoko. Gdyby go ściągnęli w późniejszym czasie mógłby stracić o wiele więcej. Bardzo podobała mi się jego jazda. Nie zawodzi mnie jak na razie. Szkoda, że realizatorzy prawie zawsze skupiają się na czołówce zapominając, że w tyle też dzieją się ciekawe rzeczy. Mogliby zrobić coś w rodzaju podwójnego streamu, jakieś małe okienko w rogu z akcjami w tyle stawki.
11.09.2011 21:56
0
Święty nie kompromituj się. Dobrze wiesz, że Senna w wyniku zamieszania przed nim spadł na 18 pozycję, więc można powiedzieć, że z niej startował.
11.09.2011 21:57
0
A no i wyprzedzanie Buemiego majstersztyk, idealny punkt hamowania.
11.09.2011 22:21
0
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011) Pietrow - Senna Wyścigi 1 - 1
11.09.2011 22:24
0
16.athelas Twoje stwierdzenie że Święty "dobrze wie" jest stanowczo na wyrost;-) On myśli że wie. . .jeśli myśli,bo mam wrażenie że ma jeden zwój mózgowy więcej od kury. . .aby nie kuptać pod siebie i nie wszamać z ziemi! ! ! somethingwrong wyciągnął esencję,no po prostu nóż sam się otwiera i pistolet przeładowuje. Co do Bruna i DiResty popieram
11.09.2011 22:57
0
Widzę, że zebrało się grono amatorów ogromnego talentu Bruno Senny. Proponuję wrzucić na luz i nie spinać się tak. Jeżeli zadalibyście sobie trochę trudu to zobaczylibyście jak źle wystartował dziś Bruno i że na swojej startowej pozycji do pierwszego zakrętu nie dojechał (jeszcze przed kraksą w tym zakręcie). W czasie neutralizacji zjechał do pitstopu co było doskonałą decyzją zespołu, gdyż mógł od tej pory do końca wyścigu jechać na miękkiej mieszance. Fakt, że spadł na 18 pozycję nie jest tragedią gdy się jedzie w szyku, wielu kierowców to udowadniało już nie raz, choćby nawet MSCh na Spa. Musiał po prostu wyprzedzić kilka dużo wolniejszych bolidów, co ciężkim nie było, gdyż było dziś wiele kolizji i wypadków. Patrząc na klasyfikację końcową widać, że tak naprawdę Bruno wyprzedził tylko dwa Williamsy (co przy ich tragicznej formie w czasie całego wyścigu nie było niczym nadzwyczajnym) i Buemiego. Wyprzedził trzy (3!) bolidy. I jeżeli ktoś mówi, że nie wiadomo jakby było gdyby jeździł Robert to sam naraża się na śmieszność, bo Robert na tym samym torze, w swoim 3cim wyścigu w F1 stanął tu na podium. Bruno, mając roczne doświadczenie zaprezentował mizerny poziom i staram się być w tym obiektywny. Nie chodzi o to czy i ile punktów zrobił, tylko jak jeździł. Z chęcią zobaczę w Singapurze Bruno na 7 pozycji przy większości stawki na mecie. Ale nie postawię na to pieniędzy.
11.09.2011 23:07
0
Święty Rozumując w Twój jak zwykle pokręcony sposób to Alonso-cienias-wyprzedził tylko 2,a Hamilton powinien odejść z F1 bo stracił 2 pozycje!!!!Zlituj się i idz już spać.DOBRANOC! !
11.09.2011 23:33
0
Gdyby nie było kraksy i w stawce jechałby Vitek i Rosberg to ich wyprzedzenie rzeczywiście byłoby dobrym wynikiem. Sory ze nie uwazam Teamu Lotus i obecnego Williamsa jako wymagających konkurentów.
11.09.2011 23:48
0
Święty Przede wszystkim przestudiuj słownik, ponieważ nie masz pojęcia najwyraźniej co znaczy być obiektywnym. Jeśli jednak uważasz, że taki jesteś, to po prostu dalej się pogrążasz, ale nie ma problemu chętnie poczytamy twoje jakże profesjonalne podejście i pośmiejemy się. " Nie chodzi o to ile punktów zdobył tylko jak jeździł" mówisz. Hmm a jak jeździł Senna, że nie podobało ci się? Może slalomem, bo już we wcześniejszym poście o to obarczyłeś Schumachera. Jeśli według ciebie punkty się nie liczą, a sposób w jaki się jeździ ( cokolwiek to według ciebie znaczy, bo nie potrafisz nawet doprecyzować zdania) to gratulacje po raz kolejny! Nie mówię, że Bruno pojechał nie wiadomo jak wspaniały wyścig, ale solidny zdecydowanie. Jego start był słaby faktycznie, ale potrafił naprawić błędy i wspiąć się o te 9 pozycji do przodu, nawet jeśli miał przy tym trochę szczęścia, to pokazał również jak się wyprzedza. Poczekamy na Singapur i zobaczymy jak wypadnie, liczę na niego.
12.09.2011 00:13
0
15. Haziaj - Po mimo tej wpadki z Belgii właśnie też bardzo mi się podoba jego jazda. Nie wiem czy mi się tylko wydaje, ale mam wrażenie, że jak Bruno kieruje tym pojazdem, to robi to bardzo płynnie, Rzadko kiedy musi kontrować. Przynajmniej bardziej płynnie niż w przypadku Witalija ;]
12.09.2011 05:35
0
:) przepraszam, kogo Senna wyprzedzil? HRT, Virginy i inne wolniejsze bolidy? Bez przesady, ale chlopak jest cienki jak barszcz. Stwierdzenia ze to jego drugi wyscig so troszke nagiete bo to jego drugi sezona za kierownica F1. Naprawde nie interesuje mnie jak jezdzi Renault, bo to nie moj team, ale zachwycanei sie SENna jest bynajmniej drobna przesada. Ot jedzie, troche gorzej od PETrova ale jedzie :)
12.09.2011 06:15
0
PS. Na starcie, przed samym dzwonem LUIzziego ,SEN spadl na 13 pozycje. No ale nie wazne jak, wazne ze dojezdza do mety :) choc to raczej mdlawa jazda.
12.09.2011 08:13
0
A niech nawet dojeżdża ostatni. Ważne,że dostarcza emocji i pozytywnie zaskakuje. Dodatkowo magia nazwiska sprawia, że chcę go oglądać i mu kibicować. Temat jest o Sennie,więc zachwycamy się nim jako fani. Prostej jak budowa cepa. Taka natura fana, że chce widzieć swojego w samych superlatywach i czasem subiektywnie ocenia, a że nie robi przy tym nikomu krzywdy to w czym problem. Chyba niektórzy zbyt poważnie traktują kibicowanie. Toć to ma być przyjemność nie walka.
12.09.2011 09:47
0
a nie macie wrażania, że jak pokazują Sennę onboard to to co widać trąci totalną amatorszczyzną?
12.09.2011 14:58
0
28. TrollMan - hmmm, doprecyzuj bardziej wyrażenie "totalna amatorszczyzna" Bo ja jednak mam lekko inne zdanie na ten temat ;]
12.09.2011 21:58
0
22. Święty 25. GrzeSzNY 28. TrollMan nie mam pytań po prostu, wyżej wymienione TYPY widocznie nie potrafią zrozumieć jednej rzeczy to był dopiero jego drugi ukończony wyścig, w którym w końcu jechał "bolidem",a mi się tam jego jazda podobała, fakt widać było, że jeszcze musi się sporo nauczyć, ale najlepsze jest to, że właśnie to robi i to z całkiem niezłym skutkiem i nie zapominajmy na pewno zdarzy mu się weekend gdzie będzie bardzo słabo, wzloty i upadki naturalna kolej rzeczy.
12.09.2011 22:07
0
25. GrzeSzNY zapomniałem dodać np Buemiego, który zrobił dziwny manewr nie wiem czy widziałeś. Możliwe, że nie skoro się pytasz kogo wyprzedził, widziałem też jak wyprzedza kogoś z Williamsa chyba to był Maldonado, ale nie jestem pewien. Za dużo widocznie od niego oczekujesz, a z resztą nie wiem czy to ty, ale chyba też kiedyś pisałeś o innych bardzo dobrych kierowcach, że są ciency jak barszcz czy coś takiego, więc twoich postów nie można traktować poważnie, jedynie co można ?! to śmiać się z twojej niewiedzy, albo robisz to specjalnie i zalatuje od ciebie trollem ?! :D Grzeszny nie grzesz więcej ;P
24.02.2013 00:24
0
W tym kasku myle go z Lewisem
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się